Agresywnie niepokorny i popularny.
Jako pierwsi w polskim Internecie, publikujemy dziś prace Luis’a Quiles’a, siejącego prawdziwe spustoszenie w mediach społecznościowych na całym świecie. Wygląda na to, że najlepszymi prowokatorami w sztuce ostatnich lat zostali Latynosi. Najpierw Argentyńczyk Rodrigo Garcia i jego Golgota picnic, a teraz Luis Quiles. Światowe hejterstwo już zwróciło swoje oczy na niepokornego Hiszpana, oskarżając go o skłonności do nihilizmu, pornografii i pedofilii.
[Grafika: Luis Quiles źródło: Facebook fan page]
Artysta ma jednak wielu obrońców, którzy widzą w jego obrazach długo oczekiwany powrót zaangażowanej politycznie sztuki. Sam Banksy wrzucił godzinę temu na swoją tablicę jedną z jego grafik. Wywołało to lekkie poruszenie. Niestety, nawet redakcja Eprawdy nie ośmieliła się upublicznić dwóch z jego najostrzejszych rysunków, ponieważ mogło by się to bardzo niekorzystnie odbić na naszych negocjacjach w sprawie planowanych wywiadów. Ars longa, vita brevis. Audiatur et altera pars.
Luis Quiles — hiszpański artysta, który stwierdził, że „mój styl rysowania narodził się wiele lat temu i nie mam nic przeciwko jedzeniu w restauracjach McDonalds”. Więcej szczegółów jego biografii owianych jest tajemnicą.
Więcej: Facebook
Taki Banksy dla ubogich. Wrażliwość młota pneumatycznego.
Lubię takie rzeczy. Ludzi trzeba walić po oczach i po pyskach.
Ludzi trzeba wyslac na Marsa.
Przekaz mocny ale dość plakatowy. Niezbyt wyrafinowana symbolika ale chyba o to chodziło. Banksy jest trudny do pobicia bo nie dość, że operują piękną kreskę to jeszcze jest o wiele bardziej wyrafinowany. Nie wkłada morału łopatą do głowy tak jak ten Hiszpan.