[Aktualizacja: 21 września 2022]
Czy można ulepszyć świat? Większość z nas bez zastanowienia odpowiada: „nie, bo ludzie musieliby się zmienić”. Otóż można zmienić świat a człowiek, który wie jak to zrobić nazywa się Jacque Fresco.
Często zdarza się, że podczas swoich wykładów i prelekcji na całym świecie, Fresco nie przebiera w słowach: „cały ten system jest gówno wart, politycy to najwięksi durnie, religia i patriotyzm to zaraza.
Z pewnością takie określenia nie przysparzają mu sympatii w oficjalnych mediach i kręgach władzy. Jednak Fresco nie dba o polityczną poprawność, ponieważ nie jest politykiem, ale naukowcem i wizjonerem.
VENUS
Ktoś może zapytać: „co to w ogóle znaczy ulepszyć świat. Czy ten, który mamy jest zły?”. Fresco odpowiada, że lepszy świat, to świat bez wojen, głodu, ubóstwa, przestępczości, bezrobocia, cierpienia i strachu. Ale jak tego dokonać? Odpowiedź brzmi — Projekt Venus.
Zlokalizowany na terenach centralnej Florydy w USA, składający się z dziesięciu budynków rozmieszczonych na powierzchni 25 akrów, zaprojektowanych przez samego Fresco — jest jednocześnie centrum edukacyjnym i „miastem przyszłości”, zbudowanym zgodnie z założeniami tzw. „ekonomii zasobów naturalnych”. Centrum edukacyjne Venus głosi, że najważniejszym celem człowieka powinno być dążenie do rozwoju i edukowania społeczeństwa w kierunku globalnej, naturalnej i odnawialnej ekonomii zasobów naturalnych. Fresco i jego współpracownicy obliczyli, że w systemie ekonomii odnawialnej cała populacja ludzka na Ziemi jest w stanie sama się wyżywić. Naukowiec uważa, że mamy pod dostatkiem zasobów naturalnych na Ziemi, tak aby zaspokoić wszystkie podstawowe potrzeby ludzkie. Problemem jest bezmyślne, nierównomierne i niesprawiedliwe rozmieszczenie tych „ludzkich populacji”.
Mówiąc w uproszczeniu, bogate i silne państwa mają przestrzeń i surowce, a kraje biedne są przeludnione i wyjałowione. Stan ten utrzymywany jest sztucznie, za pomocą siły, czyli armii, policji i całego systemu granic i kontroli.
Obecna ekonomia oparta na nieracjonalnych zasadach, niszczy bezpowrotnie zasoby naturalne naszej planety. Fresco uważa, że wszystkie państwa muszą zacząć ze sobą rozmawiać i współpracować, aby racjonalnie i mądrze „rozłożyć” ludzką populację na wszystkich kontynentach. Należy przestać się zbroić i zacząć inwestować w technologie odnawialnej energii. Trzeba zlikwidować granice i zacząć budować miasta ekologiczne, które mogą wodę pitną czerpać nie z rzek, ale z opadów deszczu. Musimy w pełni zautomatyzować cały przemysł, a sami zająć się edukacją. Zamiast budować wielkie kontenerowce i transportować towary przez wszystkie oceany, lepiej wybudować fabryki lokalnie, tam gdzie te towary są potrzebne. Fabryki te powinny mieć możliwość produkcji wielu towarów, tak aby można było dostosować produkcje do potrzeb danej społeczności. Wszystkie te technologie, wszystkie patenty powinny być darmowe, tak aby nie tworzyć między krajami barier technologicznych.

Jednym słowem Jacque Fresco nie jestem marzycielem i fantastą. Jest wynalazcą, inżynierem i architektem. On po prostu dokonał wszystkich potrzebnych kalkulacji i stwierdził: To jest nie tylko możliwe, ale absolutnie wykonalne. Wszystko zależy tylko — albo aż — od woli samych ludzi. Tutaj niestety wracamy do kwestii z początku tego artykułu: nie, bo ludzie musieliby się zmienić.
UPDATE
Kiedy pisałem ten post, był 2013 rok i Jacque Fresco ciągle żył. Niestety, twórca Projektu Venus w 2017 zmarł. Zasłynął projektami samowystarczalnych miast (eco-city), zastosowaniem efektywności energetycznej (energy efficiency), automatyzacją, technologiamy cybernetycznymi, zarządzaniem w oparciu o ekonomią zasobów naturalnych (natural-resource management) i wielką ogólną ideą oszczędzania zasobów naturalnych Ziemi. Fresco był wizjonerem — jak Nikola Tesla. Idę o zakład, że Fresco za kilka lat przebije się ze swoimi ideami do szerokiej opinii publicznej, ponieważ teraz ciągle jeszcze należy do naukowców niszowych, a więc nie traktowanych poważnie przez opiniotwórczy mainstream.
Obecne czasy naglą. Katastrofa klimatyczna stoi u progu naszych domów. Jeszcze 20 lat temu, kiedy Fresco był u szczytu swoich możliwości twórczych, wizja wymierającej planety nie rzucała się tak w oczy, jak obecnie. Dopiero teraz widać jak bardzo potrzebujemy zrównoważonej ekonomii naturalnych zasobów, aby nie szastać energią na prawo i lewo. Nadszedł czas zmian, choć ciągle zbyt wielu bogatych głupców, jak za czasów Stalina, buduje monstrualnych rozmiarów, architektoniczne potwory. Mam na myśli prawie cały Dubaj, który nieludzkim kosztem powstał na środku pustyni, ale nie widać w nim ani jednej zielonej kopuły. Żadnego eko-budynku. To miasto może poszczycić się kilkoma nowoczesnymi rozwiązaniami inżynierskimi, ale tak naprawdę Dubaj, to góry pieniędzy wyrzucone w piasek.
I nikt nie ma odwagi powiedzieć głośno, że król jest nagi. Nawet Chińczycy ze swoimi hałdami dolarów, nie budują ekologicznych, samowystarczalnych miast.
Chińczycy idą w dobrym kierunku (zielona energia), ale zbyt wolno i bez tej rewolucyjności, jaką oferował Fresco. Żaden światowy rząd nie nie jest w stanie wspiąć się na takie intelektualne wyżyny, żeby sprostać doniosłości rozwiązań architektonicznych, inżynieryjnych, które lansował Jacque Fresco. Wynika z tego jeden prosty wniosek — jako ludzie jesteśmy zgubieni.
Krzysztof C. Gretkus (1970) — dziennikarz, fotoreporter. Więcej: Puff of black
Ludzie z Zeitgeist się nie mylą ale przygotowywują grunt pod przyszłe super-państwo, gdy reszta ludzkości zostania świadomie wytruta jakimś genetycznie zmodyfikowanym wirusem. Wtedy ich idee ekonomii naturalnych zasobów sprawdzą się znakomicie.
Ludzie z Zeitgeist się mylą. Pieniądze nas wyzwoliły. Obecnie znany system monetarny zapewnia w miarę spokojny rozwój i światowy pokój. Ludzie mają w genach przemoc i egoizm więc walka o pieniądze trzyma nas wszystkich za pysk i nie musimy się zabijać o jedzenie. Zaden inny system nie ma racji bytu. Co nie znaczy, że nie ma wad.
Znajdzie swoich na sladowców gdy Go zabraknie. Lawina już ruszyła.
Nie nazwałbym tego lawiną. Raczej małym usypiskiem. 90% populacji ta wciąż nieuświadomiona czarna masa wszechświata.
Niestety niewiele sie dzieje
Próbuje znalezc kogoś do współpracy nad tym projektem. Napisz do mnie na email
Rrs@linux.pl
Tu nie chodzi o „komunę” z czasów PRL…tylko o system oparty o najnowsze rozwiązania i zdobycze techniczne.Tak czy owak przeciwko niemu stoi rzesza oligarchów.
Jaki komunizm? On mówi o dobrowolnej współpracy wszysttkich państw. Dobrowolnej…Mozan by to porównać do jedengo światowego rządu w jednym wielkim kraju gdzie nie ma granic. Jednak do tego nigdy nie dojdzie bo ludzie do tego nie dojrzeli i wolą się pozabijać niż ze sobą dogadać…
To co glosi Fresco przypomina mi komunizm
Ten czlowiek to geniusz, tak jak kiedys Leonardo da Vinci