Sztuka. To brzmi i wygląda dobrze

Sztuka. To brzmi i wygląda dobrze

System szkolnictwa w zakresie sztuki, jak się okazuje, nie ma większego sensu. To nadmuchana sztucznie bańka oczekiwań pokoleniowych. Dziś nie ma perspektyw na pracę po zdobyciu dyplomu w zakresie sztuki. Nie nauczysz się prawie niczego — można usłyszeć — robisz to dla papieru, który potwierdzi, że… jesteś artystą.
Dziś sterta szmat może być uznana za sztukę, jeżeli pokaże się ją na wystawie i opakuje w quasi intelektualne frazy. Papier przyjmie wszystko, nawet największą bzdurę w czasach post-prawdy. Prawdą jest, że nikt już nie wie, o co w tym wszystkim chodzi i czy zmierza to w jakimś określonym kierunku.

Ross Ulbricht. Silk Road. Darknet i podwójne dożywocie

Ross Ulbricht. Silk Road

Serwis Silk Road został założony w 2011 roku i był dostępny wyłącznie za pośrednictwem sieci TOR. Miał 957079 zarejestrowanych kont, a płatności były realizowane wyłącznie w bitcoinach. W czasie swojego funkcjonowania Silk Road miał bardzo duże obroty, sięgające 9519664 bitcoinów. Według prokuratury wygenerował on zysk na poziomie 214 milionów dolarów. W marcu 2013 roku w serwisie Silk Road (jedwabny szlak) dostępnych było ponad 10 tysięcy produktów takich jak marihuana, MDMA i heroina.

Sam Ross Ulbricht uważał się za idealistę i libertarianina. Wierzył, że państwo nie ma prawa ingerować w życie prywatne obywateli, a zwłaszcza w ich działalność biznesową. Czy tak drakoński wyrok na młodego przedsiębiorcę był słuszny? Zapraszamy do lektury.

Zobacz także: Najważniejsze filmy dokumentalna świata

Victor Ficnerski. Stan literatury: Wrocław. Część III

Victor Ficnerski. Stan literatury. Wrocław

Cały grudzień czuję się jak gówno. Wariatka zaszła mi za skórę i nie wiem, co z tym zrobić. Znów za dużo piję i zaczynam palić. Na horyzoncie pojawia się kilka nowych propozycji, nowych możliwości. To był cholernie dobry rok. Agresywny i obfity. Nie mam prawa narzekać, a jednak bardzo chciałbym być teraz gdzie indziej. Znacie to: spalić mosty, złapać oddech, poukładać sobie w głowie. Chciałbym być gdzie indziej, ale nie mogę. W 2023 nie zamierzam zwalniać tempa.

Księgarnia poleca: Ficnerski „Speedrun pop”. Żadnych zbędnych norm. Pierwsze wydanie zbioru 18 prowokujących intelektualnie miniatur o zabarwieniu cyberpunkowym. Dostępne bez rejestracji i logowania.

ChatGPT. Boston Dynamics. Midjourney. Dominacja AI

ChatGPT. Dominacja maszyn

Artystom spod znaku Midjourney aplikacje AI dadzą nowe, niewyobrażalne możliwości twórcze. Jedna osoba będzie w stanie stworzyć przy pomocy komputerów film fabularny. Natomiast państwu aplikacje AI dadzą do ręki olbrzymie możliwości masowej inwigilacji.

Urzędnicy nie będą musieli żmudnie kontrolować podatków obywateli. Zrobią to za nich wyspecjalizowane aplikacje, przez 24 godziny na dobę kontrolując cyfrowe transfery i profile każdego obywatela.

Ciekawe jaką drogę rozwoju wybierze ludzkość. Bez rozwoju AI nie będzie podboju kosmosu, nie będzie przełomowych technologii i nowych odkryć naukowych. Piszemy to w kontekście apelu Elona Muska, Steve’a Wozniaka, pisarza Yuvala Noah Harari i ponad tysiąca naukowców i biznesmenów o wstrzymanie prac nad sztuczną inteligencją na pół roku.

Zobacz także: Tak tworzą ludzie. Mistrzowie Photoshopa

Ficnerski. Stan literatury: Wrocław. Część II

Ficnerski. Stan literatury: Wrocław część II

Dochodzę do wniosku, że zbyt wiele czasu spędzam w hotelach. W Lipsku ponad 2 lata pracowałem jako nocny recepcjonista (Sicherheit Nord) i była to najlepsza praca, jaką miałem. Nawet za nią teraz trochę tęsknię, będąc oficjalnie bezrobotnym, szlajając się po mieście, nawiedzając wydarzenia literackie. Próbując coś zbudować w tym miejscu wczesnych smutków. Właściwie nie wiem, co się ze mną stało. Ostatnie 2 lata to regularne wizyty w bibliotece, fizyczna dyscyplina i totalna obsesja na punkcie MMA. Potem pierdolony lockdown. Myślałem o sobie jako o ukształtowanym, dojrzałym facecie. Obecnie jestem karykaturą siebie z czasów nastoletnich.

Księgarnia poleca: Ficnerski „Speedrun pop”. Premierowe wydanie zbioru 18 prowokujących intelektualnie miniatur o zabarwieniu cyberpunkowym. Dostępne bez rejestracji i logowania.

Earthships. Domy w postapokaliptycznym świecie

Earthships. Ziemskie statki

Wszystko zaczęło się od batalii prawnej z władzami miasta Taos w stanie Nowy Meksyk (USA), które bardzo długo nie chciały się zgodzić na powstawanie na ich terenie „eksperymentalnej architektury”. Przełom nastąpił w latach 90. Obecnie na świecie znajduje się już ponad 1500 budynków tego typu, choć należy jasno powiedzieć, że nie jest to zabawa dla każdego.
Oprócz wydatku rzędu 400 tys $, trzeba jeszcze mentalnie przygotować się na cieżką, fizyczną harówę przy ubijaniu piasku w oponach za pomocą wielkiego, ciężkiego młota.

Brak prokreacji. Antynatalizm

Antynatalizm. Przeludnienie

Schopenhauer, reprezentant zarówno mizantropii, jak i antynatalizmu, twierdził, że egzystencja człowieka stanowi błąd. Doświadczenie narodzin, jak i samego życia, jego zdaniem wiąże się z bólem. Nie przeszkadzało mu to jednak w zabawach z prostytutkami i piciu na umór. Swoim uczniom, zbulwersowanym takim zachowaniem, miał rzekomo odpowiedzieć, że „drogowskaz nie musi sam iść do miasta” (…)
Bardzo lubimy wszelkiej maści socjopatów. Seryjni mordercy stają się „bohaterami” popkultury. Karol Kot stał się bohaterem piosenki zespołu Świetliki. Jeffrey Dahmer doczekał się własnego serialu — w najbliższe Halloween na pewno kilkadziesiąt osób wpadnie na pomysł, aby zamiast za ducha albo czarownicę przebrać się właśnie za niego.

Zobacz także: Anarchiści. FA Poznań. Rozmowa zakazana.

Wolność słowa to mit. Paw na SEO

Wolność słowa. Paw na SEO

Ustalić słowa i frazy kluczowe, powtórzyć je wiele razy w tytule, leadzie, w tekście artykułu i w opisach grafik. Wstawić w tekst linki, otagować, pamiętać o metatagach i odpowiednich nagłówkach H1-H6. Wszystko po to, by móc zaistnieć w sieciowych wyszukiwarkach. W internecie nie piszesz dla czytelnika, piszesz dla maszyny.

Koniecznie też trzeba przyciągnąć jakiegoś celebrytę lub influencera z milionem followersów, bo inaczej nie będzie zasięgów, nie będzie rozgłosu. Aaa i może jeszcze jakiś durny viralek na TikToku, filmik na YouTube, podcaścik na Spotify, a dla „elyty” zajawka na TT lub prezentacja na Linkedin. Nie, nie wystarczy dziś napisać dobrego tekstu. Trzeba dziś jeszcze napchać sobie we wszystkie otwory kolorowych piórek i machać nimi przed oczami milionom użytkowników, by w ogóle ktoś cię dostrzegł, a potem może zwrócił też uwagę na to, co napisałeś.

Zobacz także: Księgarnia Emoralni — premierowe ebooki dostępne są bez rejestracji i logowania.

Było ich trzech. Doceniono ich po śmierci

Było ich trzech. Doceniono ich po śmierci

Było ich trzech: Witkacy, Schulz, Gombrowicz. Trzech szermierzy słowa, którzy wypowiedzieli wojnę polskiej tradycji. Trójka indywidualistów, tworzących nowe światy. Gdyby dzisiaj żyli, mieliby tysiące followersów i tyle samo procesów o zniesławienie.
Żaden z nich nie był ani sławny, ani bogaty. Żaden nie był do końca szczęśliwy. Stanisław Ignacy Witkiewicz, czyli nickname Witkacy nie zmarł śmiercią naturalną — popełnił samobójstwo na skraju lasu na Polesiu, terenach należacych obecnie do Ukrainy. Był 18 września 1939 roku i Sowieci napadli na Polskę, tak jak niedawo napadli na Ukrainę.

Czytaj także: Język angielski to siódmy cud świata. Możliwości języka wyznaczają możliwości literatury.

Emoralni*